Zapis dźwięku jest jednym z genialnych wynalazków XIX w. Podobnie jak w każdej innej dziedzinie, tak i w fonografii początki były bardzo ciężkie: zaczynano od eksperymentów z odwzorowaniem fal dźwiękowych na szybie pokrytej sadzą. W 1877 roku Thomas Alva Edison zaprezentował światu fonograf – pierwsze urządzenie zapisujące i odtwarzające dźwięk. Początkowo nagrań dokonywano akustycznie, bez użycia mikrofonu. Przez kolejne lata wprowadzano coraz nowsze modyfikacje i udoskonalenia, aż wreszcie na przełomie lat 40-tych i 50-tych wprowadzono znane do dziś winylowe płyty długogrające. Co ciekawe, przez kilka lat z przemysłem fonograficznym ściśle związany był rozwój kinematografii.

Razem z techniką zapisu dźwięku rozwijała się strona estetyczna samych wydawnictw: etykiety płyt, które nieraz były małymi arcydziełkami graficznymi, czy obwoluty i albumy do płyt były projektowane przez profesjonalnych grafików. Także reklamy prasowe przez lata zmieniały swoje oblicze: od bogato ilustrowanych obfitych w tekst ogłoszeń do krótkich i trafnych sloganów reklamowych.