Zapis dźwięku jest jednym z genialnych wynalazków XIX w. Podobnie jak w każdej innej dziedzinie, tak i w fonografii początki były bardzo ciężkie: zaczynano od eksperymentów z odwzorowaniem fal dźwiękowych na szybie pokrytej sadzą. W 1877 roku Thomas Alva Edison zaprezentował światu fonograf – pierwsze urządzenie zapisujące i odtwarzające dźwięk. Początkowo nagrań dokonywano akustycznie, bez użycia mikrofonu. Przez kolejne lata wprowadzano coraz nowsze modyfikacje i udoskonalenia, aż wreszcie na przełomie lat 40-tych i 50-tych wprowadzono znane do dziś winylowe płyty długogrające. Co ciekawe, przez kilka lat z przemysłem fonograficznym ściśle związany był rozwój kinematografii.
Razem z techniką zapisu dźwięku rozwijała się strona estetyczna samych wydawnictw: etykiety płyt, które nieraz były małymi arcydziełkami graficznymi, czy obwoluty i albumy do płyt były projektowane przez profesjonalnych grafików. Także reklamy prasowe przez lata zmieniały swoje oblicze: od bogato ilustrowanych obfitych w tekst ogłoszeń do krótkich i trafnych sloganów reklamowych.
Kurator programu debat: Bartek Lis
Michał Pieńkowski – dawnymi piosenkami interesuje się od czasów przedszkolnych, kiedy babcia nauczyła go obsługiwać gramofon. Interesuje się tym wszystkim, co dziś można by nazwać przedwojennym showbusinessem: kinem, kabaretem, radiem i muzyką rozrywkową lat międzywojennych. Od kilkunastu lat początkowo hobbystycznie, a obecnie naukowo zajmuje się historią polskiej fonografii, która stała się jego największą pasją. Interesuje się także emigracyjnymi piosenkami o Lwowie, o których obronił pracę magisterską. Doktorant na Uniwersytecie Warszawskim.